Kolejny atak Margot na furgonetkę? „Wprost” dotarł do nagrania z monitoringu

Kolejny atak Margot na furgonetkę? „Wprost” dotarł do nagrania z monitoringu

Protest przeciwko aresztowaniu Margot
Protest przeciwko aresztowaniu Margot Źródło:Newspix.pl / Jacek Koslicki / Fotonews
Do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia trafił akt oskarżenia przeciwko aktywiście LGBT Dawidowi Winiarskiemu. Według prokuratury, 8 czerwca 2019 roku, dopuścił się on zniszczenia mienia, malując na masce auta Fundacji Pro-Prawo do Życia napis: „stop bzdurom”. Z nagrania monitoringu, do którego dotarł „Wprost” wynika, że śledczy mogli się pomylić. Kamery zarejestrowały bowiem kogo innego. Chodzi o Michała Sz., ps. Margot, i jego partnerkę Zuzannę Madej. Warto dodać, że Margot, ma już prokuratorskie zarzuty za atak na inną furgonetkę.

Za zniszczenie antyaborcyjnej furgonetki sprawcy grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Szkodę oszacowano na 650 zł. Jak dowiedział się „Wprost”, podczas pierwszej rozprawy w sądzie Dawid Winiarski nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. – Powiedział, że w tym czasie był legitymowany przez policję w innym miejscu – mówi nasz informator. Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 17 września. Zwróciliśmy się z pytaniami do aktywisty LGBT.

Czytaj też:
Kulisy tajemniczej zbiórki zorganizowanej przez Margot. Oto, co ustalił „Wprost”

– Prawniczka zabroniła mi komentować sprawę w związku z tym, że zbliża się kolejna rozprawa i każda wypowiedź publiczna może zaszkodzić sprawie. Tak więc przykro mi, ale mojego komentarza w artykule nie będzie – powiedział „Wprost” Dawid Winiarski.

Źródło: Wprost