Nieoficjalnie: Od 12 kwietnia przyspieszenie w szczepieniach przeciw COVID. Koniec grup wiekowych. Szczepionki dla wszystkich

Nieoficjalnie: Od 12 kwietnia przyspieszenie w szczepieniach przeciw COVID. Koniec grup wiekowych. Szczepionki dla wszystkich

Rozpoczęcie programu szczepień przeciw Covid-19 na Podkarpaciu
Rozpoczęcie programu szczepień przeciw Covid-19 na PodkarpaciuŹródło:Newspix.pl / Piotr Piwowarski
Koronawirus w Polsce. Jak ustalił „Wprost”, premier ogłosi przyspieszenie w Narodowym Programie Szczepień. Do wykasowania pójdzie II i III etap szczepień przeciwko COVID-19, co oznacza, że nie będzie już żadnych grup priorytetowych.

– Dziś mamy ponad milion wolnych terminów do końca maja, na które ludzie zapisują się bardzo wolno. Od zainteresowania szczepieniami uzależniamy, jak długo będą trwały rejestracje. Uchwałą rządu zmieniamy Narodowy Program Szczepień, skreślając kolejne grupy. Ostatnią wpuszczoną przed rejestracją będą cukrzycy – mówi nasz rozmówca z rządu Zjednoczonej Prawicy.

Czytaj też:
Wszyscy chętni zaszczepią się do końca wakacji? Pomóc ma „otwarta rejestracja”

Skąd zmiana w Narodowym Programie Szczepień?

— Jednym z błędów, jakie popełniliśmy, było nadmierne skomplikowanie systemu. A wynikało to z tego, że chcieliśmy być empatyczni i w sposób uprzywilejowany potraktować niektóre grupy społeczne. To spowodowało więcej zamieszania niż pożytku. Lepiej uprościć system i szybciej szczepić, niż komplikować go dalej aż stanie się niedrożny – twierdzi.

W grupie 65-latków zarejestrowało się jedynie 31 proc. Polaków. Podobnie w grupie 64-latków. Kolejne grupy wiekowe są coraz mniej chętne na zapisy na szczepienia.

– Brak zainteresowania u osób poniżej 70. roku życia wynika między innymi z tego, że będą szczepione preparatem AstraZeneca. Mieli też mniej czasu, żeby się zapisać – słyszymy.

Koronawirus. Zmiany w szczepieniach przeciwko COVID-19

Według informacji „Wprost”, w drugim kwartale 2021 r. rząd ma zapewnione dostawy 21 mln szczepionek. Jedna ze zmian w Narodowym Programie Szczepień ma dotyczyć także tego, kto ma szczepić i kwalifikować pacjentów do szczepienia. Z naszych informacji wynika, że nie będą to, tak jak do tej pory, lekarze i pielęgniarki, ale również przedstawiciele kilkunastu innych grup zawodowych. Na przykład farmaceuci czy ratownicy medyczni.

Czytaj też:
„Błagam”. Dramatyczny apel kardiochirurga Michała Zembali

Ponadto, w każdym powiecie mają zostać uruchomione samorządowe punkty szczepień.

– Na ich terenie będzie również wyznaczony jeden szpital, który zajmie się szczepieniami. Te rozwiązania opracowano na wspólnej komisji rządu z samorządem. Wojewodowie dostali informacje, jak mają rozmawiać z samorządami o organizacji szczepień – mówi nasz rozmówca.

Źródło: Wprost